Wiadomości

  • 29 stycznia 2021
  • wyświetleń: 4181

W parku przy Zdrojowej nadal nie jest bezpiecznie

Wandale najwyraźniej wyjątkowo upodobali sobie park przy ulicy Zdrojowej. Mimo zapewnień władz Bielska-Białej, nie poprawiło się bezpieczeństwo w tym miejscu. Do Ratusza trafiła kolejna interwencja w tej sprawie.

Park zamiast służyć dzieciom, stał się miejscem libacji
W parku przy Zdrojowej nadal nie jest bezpiecznie · fot. raz


O tym co dzieje się w parku przy ulicy Zdrojowej pisaliśmy już latem, Wtedy to zamiast służyć dzieciom, stał się miejscem libacji. Doszło też do dewastacji m.in. ogrodzenia.

Jak wtedy podkreślał Adam Ruśniak, zastępca prezydenta Bielska-Białej, zaraz po otrzymaniu informacji o dewastacji ogrodzenia, fakt ten został zgłoszony policji.

- Tego samego dnia rozpoczęło się także postępowanie zmierzające do naprawy zniszczonego fragmentu ogrodzenia. Wydział Gospodarki Miejskiej wystąpił do straży miejskiej o montaż kamer monitorujących oraz zwiększenie patroli w tym rejonie, szczególnie w godzinach wieczornych i nocnych - dodał wiceprezydent.

Więcej o tej sprawie pisaliśmy w tym artykule.

Minęło pół roku a z relacji bielszczan wynika, że niewiele się w tej sprawie zmieniło.

- W związku z informacjami od mieszkańców naszego miasta ponownie zwracam się do prezydenta z wnioskiem o podjęcie przez służby miejskie działań mających na celu naprawienie szkód i posprzątanie parku przy ulicy Zdrojowej, oraz o jak najszybsze objęcie tego miejsca monitoringiem miejskim, żeby uniknąć takich zdarzeń w przyszłości - napisał w swej interpelacji bielski radny Roman Matyja.

Do tematu wrócimy, kiedy Ratusz zajmie stanowisko w tej sprawie.

raz / bielsko.info

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu bielsko.info zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.